Colombia Medellin

  
Specyfikacja

Columbia to oficjalnie najbardziej kwasowo-owocowa kawa z naszych kaw sugerowanych zarówno pod metody przelewowe, jak i ciśnieniowe. Co wcale nie oznacza, że odnajdziemy w niej tylko dobitną kwasowość! Określilibyśmy ją jako intensywnego i przełamującego nudę klasyka. A przestanie to brzmieć tak enigmatycznie, gdy przeczytacie sekcję poniżej - poświęconą jej smakowi.

Smak

Odczucie owoców pestkowych w aromacie czy smaku jest nieuniknione i to tutaj kryje się kwasowa moc tej kawy. Nie można jednak odmówić jej delikatnej słodyczy i nuty goryczki. Przez to w posmaku czujemy czekoladę deserową, która przenosi nas w rejony klasycznych smaków.

Dlatego testując napary z Columbii Medellin, w 5-stopniowej skali, przyznaliśmy jej ocenę 1 za słodycz, 2 za gorycz i 5 za kwasowość. Ponieważ, mimo odrobiny słodyczy i goryczy, to właśnie kwasowość jest najdłużej odczuwalnym smakiem, który dominuje nad zbalansowaniem tej kawy.

Jeśli będziecie w stanie poradzić sobie z pierwszym intensywnym odczuciem kwasowości, reszta smaku przeniesie nas nieśmiało w dobrze znane rejony lekko słodkiej goryczki.

Zatem jeśli poszukujecie wyzwania i chcielibyście z premedytacją spróbować kwasowo-owocowej kawy, ale z finiszem znanym np. z Brazylii, wtedy bez wahania sięgnijcie po Columbię!

W czym parzyć najlepiej?

Oto wnioski i sugestie, jakie stworzyliśmy po wielu testach Columbii z każdej sugerowanej metody parzenia.

W espresso z automatycznego ekspresu ciśnieniowego kawa jest intensywnie kwasowo-owocowa, lecz absolutnie pijalna! Właśnie dzięki ciśnieniu jest najlepiej zbalansowana, ponieważ zyskuje dużo słodyczy i goryczy. Espresso z niej to doskonały wybór, jeśli chcemy mocniejszych kwasowych doznań z klasycznym finiszem. Co ciekawe, świetnie komponuje się z kawami mlecznymi!

W americano i kawiarce kawa traci nieco swój balans i słodycz na rzecz kwasowości i goryczy. Co nie zmienia faktu, że kwasowość staje się łatwiej akceptowalna niż w przypadku espresso, ponieważ nie dominuje smaku i jest znacznie krócej odczuwalna.

Columbia parzona w ekspresie przelewowym traci pazur swojej kwasowości i zwiększa balans w kierunku słodyczy i goryczy - tym samym zyskując na body, czyli większym odczuciu cielistości. Jest to najłagodniejsza i bardzo przyjemna forma tej kawy.
Jeśli lubisz owocowo-gorzkawą kawę, to w Twoim ekspresie przelewowym Columbia powinna być wyborem numer 1.